fundamenty podmurowane i zasypane , wiec jutro mury pna sie do gory!!!!!!
Wszystko poszlo zgodnie z planem i udalo nam sie je dzisiaj zalac, zwlaszcza ze miala byc ulewa i troche moglo by nam narobic szkody, ale puki co wszystko jest pod kontrola! W poniedzialek zaczelismy dzisiaj w srode zalalismy, jakby wszystkie prace w takim tempie uplywaly to byloby super! Szkoda tylko ze wszystkie prace wypadly nam na dlugi majowy weekend i do tego upaly po 32 stopnie, ale kto mogl to przewidziec 
e
W poniedzialek koparka wykopalismy fundamenty i panowie pomogli wyciagac resztki ziemi wiec ruszamy pelana para do przodu. 
Mamy wytyczony budynek na dzialce i porownujac z ostatnimi miesiac to zrobilismy duzy krok do przodu ale wciaz malutki porownujac z tym co nas jeszcze czeka. Nasz tata jak zawsze niezawodny dopilnowal wszystkiego i zrobil nawet kilka zdjec, jak dobrze ze go mamy!!! Mam nadzieje ze z fundamentami pojdzie rownie gladko, zwlaszcza ze wykopie je najlepszy fachowiec jakiego znam!!!
Po prawie roku czasu wszelkich zmagan z urzedami wkoncu mamy pozwolenie ktore juz prawie sie uprawomocnilo i czekamy na pozwolenie na rozpoczecie prac, jesli wszystko pojdzie zgodnie z planem to w sobote wjezdza koparka i kopiemy na fundamenty.Jutro przychodzi geodeta wytyczyc nam budynek takze jestemy pelni optymizmu!
stały bywalec
